
Wokół nas „drzemie” cała masa prawdziwych skarbów. Miasta postrzegane są jako kopalnie dla recyklingu różnego rodzaju materiału. Określa się to mianem Urban Mining (górnictwo miejskie) i polega na odzyskiwaniu metali np. z budynków i infrastruktury.
Faktem jest, że wiele z wartościowych surowców, które będzie można w przyszłości odzyskać, mamy pod własnymi stopami. Dobrym przykładem jest tutaj Tokio i jego drapacze chmur, gdzie co najmniej 60 proc. surowców znajduje się pod ziemią.
Stena Recycling uczestniczy w projekcie badawczym dotyczącym Urban Mining prowadzonym przez uniwersytet w Linköping. Projekt jest podzielony na kilka obszarów. Częściowo skupia się na przygotowaniu mapy występowania odłączonych od instalacji przewodów i rur, a częściowo zbadaniu potencjału odzyskania z nich przede wszystkim miedzi, a także stali i aluminium.
Innym przykładem naszego zaangażowania w obszarze Urban Mining jest udział w projekcie, w którym testowane będą nowe technologie pod kątem wydobywania i recyklingu drutu miedzianego z zakopanych pod ziemią i nieużywanych już kabli telekomunikacyjnych. Osłona kabli pozostawiona w ziemi, może być później wykorzystana do układania światłowodów.
I nie chodzi tu o małe ilości, które leżą w ziemi. Na przykład w Szwecji nie wykorzystuje się obecnie 20% zakopanej sieci kablowej, co czyni z niej bardzo ważny zasób materiałów do recyklingu. Całkowita wartość miedzi zawartej w nieużywanych obecnie przewodach szacowana jest na kilka miliardów koron.